
Podczas zdjęć do ostatniej części przygód Harry’ego Pottera aktorka Maggie Smith zmagała się z chorobą nowotworową i półpaścem.
Chora na raka piersi brytyjska gwiazda przeszła w 2008 roku chemioterapię i już rok później powróciła na plan, aby po raz ostatni wcielić się w postać profesor McGonagall w filmie "Harry Potter i Insygnia Śmierci", ale jak przyznaje w wywiadzie dla gazety "Sunday Express", było to dla niej niezwykle trudne doświadczenie.
- Rak jest okropny, bo zabiera człowiekowi wiatr z żagli i sprawia, że nie wiadomo, co kryje przyszłość. Dodatkowo zachorowałam na półpaśca i muszę przyznać, że nigdy wcześniej nie cierpiałam na coś tak bolesnego. Bardzo często płakałam na planie z bólu - wspomina Maggie Smith.
Źródło: Onet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz