Pierwszym krewnym, którego wymienia Syriusz jest jego młodszy brat Regulus. Jest powiedziane, że Regulus dołączył do Śmierciożerców zanim jeszcze okazało się, czym tak na prawdę oni są. Pewne jest, ze Regulus był ukochanym synkiem swoich rodziców, podczas gdy Syriusz był odmieńcem i był powszechnie nielubiany, ze względu na swoje poglądy na temat czystości krwi (zauważacie pewne podobieństwo miedzy Petunią i Lily?). Syriusz określa Regulusa jako "stupid idiot" (głupi idiota), "my idiot brother, soft enough to believe them [Sirius' Parents]" (mój idiotyczny brat, wystarczająco miękki, aby im [rodzicom Syriusza] uwierzyć). To stawia Regulusa w trochę lepszym świetle, biorąc pod uwagę fakt, że dołączył do Śmierciożerców. Chodzi mi o to, że on był dosyć naiwny, jak wynika z tego fragmentu, wierzył, że wchodząc w szeregi sług Voldemorta robi coś dobrego. Później dowiadujemy się, że Regulus został zabity przez Voldemorta, ponieważ chciał się wycofać, zbyt przerażony tym, co kazali mu zrobić. I tutaj nasuwa się pierwsze pytanie: Co takiego kazali mu zrobić, że spanikował i chciał odejść? Według teorii, która krąży po amerykańskiej liście dyskusyjnej, Regulus został zabity, ponieważ nie chciał pracować przeciwko Syriuszowi. Mniema się, iż młodszy Black był tym, który w Świńskim Łbie podsłuchał fragment przepowiedni Trelawney i przekazał go Vodemortowi. W ten sposób nieświadomie wpakował Syriusza w niezłe tarapaty (co się zgadza z opisem jego osoby, jaki daje nam Syriusz). Dlaczego ta wiadomość równała się ze ściągnięciem problemów na swojego starszego brata? Z pewnością Regulus wiedział, że Syriusz jest najlepszym przyjacielem Jamesa Pottera i gdy okazało się czyje dziecko urodziło się po siedmiu miesiącach, dostał rozkazy, aby szpiegować swojego brata i aby dowiedzieć się gdzie przebywają Potterowie. To jednak było za dużo dla biednego Regulusa, który na pewno nawet nie rozważał tego, ze będzie musiał narażać życie swojej rodziny dla Voldemorta. Na pewno trochę, jak to młodszy brat i pupilek rodziców, obawiał się Syriusza, który był inny niż reszta rodziny, w wieku 16 lat uciekł z domu i miał własne mieszkanie, był świetnym czarodziejem itp. I w tym momencie chciał się wycofać, zaraz po tym został zabity. Zauważcie: data śmierci Regulusa to "coś około 15 lat wstecz" a Harry właśnie skończył 15 lat!
(Tutaj jest jednak pewna niezgodność czasów, ponieważ biorąc pod uwagę, że Dumbledore w krótkim czasie zorientował się, o kim mogła być ta przepowiednia (Longbottomowie i Potterowie) kazał się im ukryć. Ale od urodzin Harry’ego do zabójstwa jego rodziców minął rok i trzy miesiące. W którym w takim razie momencie Peter zostaje strażnikiem tajemnicy Potterów skoro zaraz po tym, jak nim został, wydał Jamesa i Lily? Wiadomo przecież, że Potterowie zaraz po tym, jak się dowiedzieli co im grozi postanowili się ukryć! Nie wiem o co w tym chodzi... Czy ktoś z was ma może jakieś dobre wytłumaczenie, co się stało z całym rokiem??)
Innym członkiem rodziny Blacków, którego wymienia Syriusz jest jego wujek Alphard, który zostawił mu trochę pieniędzy, za które Syriusz kupił własne mieszkanie/dom. Syriusz przeprowadził się do siebie, po tym jak skończył 17 lat, czyli skończył szkołę. Z tego, co mówi Syriusz wynika, że jedno lato (maksymalnie dwa) spędził mieszkając u Jamesa i jego rodziców - czyli do czasu, gdy miał 17 lat rodzice Jamesa żyli. To daje, biorąc pod uwagę, że James i Lily pobrali się zaraz po szkole, czyli w wieku 18 lat, około 2 - 3 lat, w których dziadkowie Harry’ego mogli umrzeć zanim Harry skończył roczek, bo wtedy jedyną żyjącą krewną była Petunia. Interesującym faktem jest też to, że w takim razie rodzice Lily też musieli do tego czasu umrzeć. Prawdopodobnie ani jedni ani drudzy nie umarli śmiercią naturalną, ponieważ byli na to stanowczo za młodzi. To skłania mnie do konkluzji, ze zanim Voldemort zjawił się w dolinie Godryka zabił najbliższych Jamesa i Lily...
Wracając do wujka Alpharda i jego spadku... Co się stało z miejscem, w którym mieszkał młody Syriusz? Gdzie ono w ogóle się znajduje? Czy może zostało skonfiskowane po tym, jak Syriusz trafił do Azkabanu? Ale jeśli nie, to czy Harry mógłby mieć do tego jakieś pretensje? Czy mogłoby to miejsce przejść na niego, po tym jak nie będzie musiał się już ukrywać u Dursleyów?
W całej rozmowie w tym rozdziale rodzina Blacków jawi się jako grupa ludzi o poglądach stricte rasistowskich. Zainteresowało mnie to, gdy to spostrzegłam. Biorąc pod uwagę obecną sytuację na świecie i nastroje polityczne można interpretować Blacków jak rodzinę konserwatywną, zwolenników starego ładu, kiedy to wszyscy czarodzieje byli czystej krwi i nie wiązali się z Mugolami. Olbrzymia rodzina, której wykres drzewa genealogicznego zatytułowany jest jako "Najstarszy ród Blacków" napawa zgrozą. To tak, jakby sama JKR próbowała nam uświadomić, ze korzenie wszystkich rodzin czarodziejskich wywodzą się od Blacków, od złych Blacków. Może cokolwiek na temat całej historii czarodziejów i poszczególnych rodów dowiedzielibyśmy się z lektury książki "Nature's Nobility: a Wizarding Genealogy", którą w pewnym momencie trzyma Syriusz. Obecność tej książki jest dość znamienita. Prawdopodobnie skrywa w sobie wiele tajemnic, które byłyby dość przydatne dla Harry’ego, ale prawdopodobnie skończy tak jak Two-Way Mirror - zapomniana w najważniejszym momencie.
W rozmowie Syriusz mówi, ze jego prapradziadek Phineas Nigellus był najmniej popularnym dyrektorem, jakiego kiedykolwiek miał Hogwart. To też zdaje się być dość istotne i od razu nasuwa się pytanie: dlaczego był najmniej popularny? Czy tylko dlatego, że był w Slytherinie? Nie wydaje mi się. Musiało o tym zadecydować coś zupełnie innego... Inny problem stanowi samo nazwisko Phineasa, ponieważ rozumując logicznie, skoro jest prapradziadkiem Syriusza i jeśli to jest drzewo genealogiczne Blacków to powinien nazywać się Black a nie Nigellus! Nie wiem jak to można wytłumaczyć, ponieważ najprawdopodobniej nie jest on od strony matki Syriusza, bo wtedy nie byłoby go na drzewie (drzewo jest Blacków a wiec rodziny od strony ojca Syriusza). W takim razie musi być jakoś inaczej spokrewniony (ale wtedy Syriusz nie nazwałby go prapradziadkiem ani on Syriusza swoim praprawnuczkiem!) Albo to tylko jego pseudonim, ewentualnie był adoptowany... Innej możliwości nie widzę! Jak widać rodzina Blacków to jedna wielka tajemnica! Możliwe, że o tej niepopularności zadecydowały w pewnej mierze dziwne zwyczaje Blacków - niektóre nawet zioną autentyczną grozą i nie stawiają tej rodziny w dobrym świetle. Na przykład Araminta Meliflua - kuzynka matki Syriusza, która próbowała zalegalizować polowania na Mugoli, albo ciotka Elladora, która zapoczątkowała tradycje skracania o głowę domowych skrzatów, które były już za stare...
Czytając po raz kolejny ten rozdział natknęłam się na kolejna nieścisłość - mianowicie Syriusz mówi, ze Kreacher nie słucha poleceń Tonks najprawdopodobniej dlatego, że nie ma jej na makacie (jej matka Andromeda została usunięta). Ale Syriusza też już nie ma, a jednak Kreacher wypełnia jego rozkazy. Może Kreacher ma jakiś inny powód, dla którego nie chce uznać Tonks? Jednak tutaj nagle mnie olśniło - Tonks nie nosi nazwiska Blacków a Syriusz tak... Na pewno Według Kreachera ród Blacków to tylko ci, którzy noszą to nazwisko... Ale... W takim razie, dlaczego Kreacher poszedł do domu Malfoyów?
Jeśli chodzi o siostry Black, czyli Bellatrix, Andromedę i Narcyzę. Jak możecie sobie pewnie przypomnieć w którejś z poprzednich Komnat przytoczyłam teorie na temat tego, że Snape mógł mieć jakiś związek z Andromedą. Teraz, gdy wiemy, że Andromeda może być tylko kilka lat starsza od Jamesa i Snape'a (Narcyza - jej młodsza siostra - na co wskazuje kolejność imion na makacie, ma syna w wieku Harry’ego wiec tym samym musi być rówieśniczką rodziców Harry’ego a tym samym Snape'a) możemy założyć, że Snape mógł mieć jakiś związek z nią. Może był przeznaczony dla niej na męża, a ona wybrała urodzonego w mugolskiej rodzinie Teda Tonksa i wtedy Snape postanowił wstąpić w szeregi Śmierciożerców, aby się zemścić na wszystkich szlamach? To tylko mój mały pomysł...
Bellatrix okazuje się być tą, która razem z Bartym Crouchem Jr. została zesłana do Azkabanu. Zainteresował mnie jej mąż Rudolphus, o którym na razie nic nie słyszeliśmy... Ale może już niedługo? Interesujące jest też, jakie różne są od siebie trzy siostry: Bellatrix - wysoka, ciemna kobieta, raczej indywidualistka i bardzo niezależna, a jednocześnie wierna rodzinnym ideałom, Andromeda - wiemy o niej tylko tyle, ze wyłamała się i poślubiła człowieka wbrew woli rodziców i że była lekko szurnięta, jak określa ją Tonks przy okazji wymieniania jej prawdziwego imienia Nymphadora, no i Narcyza - jasna blondynka, uległa woli męża i pozostająca w jego cieniu.
Oglądając drzewno genealogiczne Blacków możemy dojść do wniosku, że wszyscy czarodzieje są w jakiś sposób ze sobą spokrewnieni, co tworzy z nich jedna wielka rodzinę. Ciekawe, dlaczego nie ma tylko na makacie żadnego Pottera skoro pojawiają się Malfoyowie, a nawet Weasleyowie - choć nie są umieszczeni wiemy, że są spokrewnieni. Ale Potterowie nie byli zdrajcami krwi tak jak Weasleyowie, więc powinni być gdzieś na drzewie. Jeśli by byli, Harry na pewno by ich spostrzegł...
Jest jeszcze parę spraw, które uważałam za godne poświęcenia im kawałka miejsca w Komnacie:
1) Dlaczego ojciec Syriusza nałożył na dom przy Grimmauld Place 12 zaklęcie chroniące? Czy mógł się czegoś obawiać? Przecież był w dobrych stosunkach ze Śmierciożercami, jego syn wstąpił w szeregi Voldemorta, popierał czystą krew - wzorowy czarodziej nie miał się kogo bać... A więc dlaczego? Dlaczego on w ogóle nie żyje? Dlaczego pani Black, jego żona nie żyje? To przecież to samo pokolenie, co rodzice Jamesa, Lily czy państwo Weasleyowie! Kwesta, dlaczego rodzice Syriusza nie żyją pozostanie na razie zagadką, ale jestem pewna, ze ma to jakiś związek z ta szczególną ochroną domu...
2) Zastanawiająca jest tez duża ilość niezidentyfikowanych bliżej przedmiotów, które znajdują się w domu. Po co komukolwiek takie przedmioty? Może rodzina Blacków nie była do końca taka "porządna"? Może byli bliżsi "czarnej strony mocy" niż uważamy?
3) Tylko taka mała dygresyjka, czy to na pewno prawda, ze dziadek Syriusza dostał Order Merlina Pierwszej Klasy za pieniądze? Czy może zrobił coś, do czego nie chce się przyznać sam Syriusz?
4) Z jakiej rodziny pochodziła matka Syriusza? Czy była to rodzina, która juz poznaliśmy? Na pewno była to rodzina czystej krwi... Może pani Black nosiła panieńskie nazwisko Potter? To tylko sugestia.
5) Ile lat ma Kreacher?
6) I na koniec: co się stanie z Grmmauld Place 12? Skoro Syriusz umarł i nie zostawił żadnego potomka, który nosiłby nazwisko Black, to kto w takim razie przejmie jego dom? Czy będzie to Harry, czy może któraś z kuzynek Syriusz np. Bellatrix czy Narcyza? A może zostanie przejęty przez Zakon i nikt nie będzie się przejmował prawami własności? A co będzie, jeśli okaże się, że nowym panem domu jest Harry?
Na koniec mała ciekawostka, czyli rozpisane przez ludzi z Leksykonu* drzewo genealogiczne Blacków. (kliknij na obrazek, aby zobaczyć całość w nowym oknie)

I to byłoby na tyle... Mam nadzieję, że was zainteresowałam. Jeśli mielibyście jakieś komentarze to proszę piszcie do mnie. Także chętnie przyjmę pomysły dotyczące kolejnych Komnat, chciałabym wiedzieć, o czym lubicie czytać i w ogóle. Oczywiście wszystkich zniecierpliwionych tym, że na kolejne Komnaty trzeba tak długo czekać polecam listę dyskusyjna Komnaty Potrzeby, na której można codziennie rozmawiać na temat Pottera i ja tam też często piszę. Link do listy znajduje się na stronie głównej Komnaty.
Do następnej Komnaty i miłych ferii wszystkim tym, którzy tak jak ja właśnie je zaczęli, a tym, którzy skończyli życzę, aby jednak znaleźli czas gdzieś pomiędzy szkołą a zajęciami dodatkowymi na przeczytanie Harry’ego po polsku!
Mam jeszcze prośbę do wszystkich, którzy w najbliższym czasie przeczytają Harry’ego w tłumaczeniu Polkowskiego. Czy moglibyście przesłać mi listę nazw własnych występujących w Zakonie i ich tłumaczenie Według Polkowskiego? Byłabym bardzo wdzięczna, bo sama nie wiem, kiedy dostane książkę. Dzięki z góry!
Pozdrawiam,
Juleczka
* Leksykon Harry’ego Pottera - wielka internetowa baza danych o książkach Harry’ego Pottera prowadząca zapis wszystkich bohaterów występujących w Harrym, jak również opisuje ich, prowadzi bazy danych miejsc, książek, wydarzeń, rozpisuje po kolei wydarzenia itp.
Prawie wszystkie cytaty, które przytaczam w Komnacie pochodzą z angielskiej wersji książki i są tłumaczone przeze mnie słowo w słowo. Niestety zauważyłam ze w polska wersja nie jest wiernie tłumaczona i juz kilka razy tekst przetłumaczony na polski tracił swój pierwotny angielski sens. Wiec, jako ze lepiej trzymać się oryginału zdecydowałam się na taki krok.
3 komentarze:
potterowie są nie dokońca czyści ponieważ lilly miała rodziców mugoli i siostre mugolke.
wiec byla szlama przeciez harry gdy wpadl do myslodsiewni zobaczyl jak snape mowi do lilly: a ty sie nie wtracaj szlamo.
2. black jak sama nazwa mowi to 'czarny' czyli nie byli czysci, nie uzywali bialej magii tylko czarnej, byli po stronie voldemorta, malfoyowie rowniez po upadku voldemorta sie jego wyparli czym czarny pan nie byl zadowolony oddajac dracona na posługę czarnego pana.
3. wiadomo ze blackowie byli bardzo zamożną rodziną wiec jest to bardzo prawdopodobne.
6 najpierw trzeba sprawdzic czy po smierci syriusza nie zniknie zaklecie, jezeli nie to mieszkanie jest harrego, jezeli zniknie czarny pan moze przejac dom, nie zapominajmy ze straznikiem tajemnicy byl albus ktory zmarl wiec kto jest treraz straznikiem??czy nie moze wejsc do kwatery np neville longbottom ktory prawdopodobnie chcialby zostac przyjety do zakonu po tym co zrobili jego rodzicom. czy przez to ze grimmaldium place 12 jest ukryte i nienanoszalne nie moze sie dostac do niego ktos nawet bardzo potrzebny?
Co do Phineas'a to przecież on nazywał się Phineas Nigellus Black. Wiec nie wiem jak to czytałas, ale "Black" gdzieś Ci uciekł ^^
Pozdrawiam,
Sem
1. Phineas Nigellus Black- Nigellus to drugie imię...
2. Matka i ojciec Syriusz byli kuzynostwem drugiego stopnia i wzięli ślub. Oby dwoje byli od Blacków.
3. Regulus Black nie został zabity przez Voldemorta tylko został wciągnięty i utopiony przez inferiusy podczas próby zniszczenia horkruksa. A i jeszcze odszedł od śmierciorzerców po tym jak Voldemort źle tratował stworka i chciał zostawić go na pewną śmierć.
POLECAM WIKI HARRY POTTER ;)
Prześlij komentarz